
- Inspirujące
- 167
Usiadłem raz z bólem… autentycznie, w bólu… i ponownie…
w moim doświadczeniu to nie tak, że mogłem sobie tak powiedzieć, bo jestem tą jasno świecącą światłością, wiecie…
pełne niespodzianek jest, gdy decydujecie się podążać w tym kierunku
zadeklarowałem sobie, a odczułem to jako coś najmocniejszego co kiedykolwiek do siebie wypowiedziałem
i właściwie śmiertelnie mnie to przerażało będąc szczerym, bo nie pasowało to do niczego czego świat dotychczas by mnie nauczał
byłem w chwili bólu, głębokiego bólu, tak głębokiego… i nadszedł moment, w którym przestałem negocjować
poprzez negocjowanie mówię o braku prób ucieczki od bólu, nie było też prób uduchowionych form akceptowania bólu
nie było prób myślenia co zrobiłem takiego w życiu by ten ból się pojawił, pozwól że zerknę wewątrz… tego typu rzeczy…
nie było prób zrozumienia bólu, złożyłem oświadczenie, powiedziałem: ból jest jedynie jedną z nieskończonych form ekspresji boskiej perfekcji
ten ból jest przejawem boskiej perfekcji, to jest wszechświat, to bóg, to światło prawdy ujawniające się we mnie
i wtedy dodałem: panie, przyjmuję ten ból jako moje rozpoznanie twojej łaski, rozbudź się we mnie i ujawnij się, jak ja to czynię
i wtedy powiedziałem: jeśli miałbym jedną usilną prośbę, jedno żądanie, bez litości dla mnie
zachowaj całą litość i rozdaj ją tym, którzy zapomnieli o twej wszechmocnej prawdzie
nie chcę rozpuszczonej prawdy, nie chcę mniej boga, chcę ciebie całego teraz
a jeśli zabierze mnie to z ziemskiego planu uczczę twe majestatyczne piękno podczas gdy będziesz mnie unicestwiał
to była chwila, w której wszystko się odmieniło
nie byłem już więcej empatyczną istotą oczekującą na ratunek
stałem się wiecznym wybawcą życia, uwalniającym każdą duszę w zasięgu wzroku
poprzez dostrzeżenie bólu, na który nikt nie chce spoglądać
oto kiedy dosłownie stajesz się nietykalnym, i nie jest to egocentryczna nietykalność,
to poziom kosmicznej pewności siebie, zaufania,
które dosłownie odmieni molekuły ludzkiego ciała jedynie spoglądając na nie
rozłamie atomy w pół, wywoła eksplozje wszechświatów
przez samą twą kochającą obecność
ponieważ ból nie przeszkadza już twemu świętowaniu boskiej prawdy jako jedynej rzeczywistości wewnątrz i wszędzie poprzez ciebie
możesz poczuć o czym mówię, to nie „o, rozumiem…” to „o, ja czuję to!”
Wideo „Ścieżka poza ból” to fragment nagrania, w którym Matt Kahn dzieli się swoim doświadczeniem wykroczenia poza ból.
Pełne wideo w języku angielskim zamieszczam poniżej:
Pomóż nam znaleźć wspaniałe treści
Zasoby Świadomości to projekt mający na celu zgromadzenie pomocnych nam wszystkim, najcenniejszych zasobów dostępnych dla nas w sieci.
Jeśli korzystasz z materiałów, do których wracasz, które uważasz za wartościowe, inspirujące, poruszające, podziel się nimi proszę z nami wszystkimi.
Więcej informacji znajdziesz przechodząc na dedykowaną stronę z informacjami o projekcie.
Dodaj komentarz